JAK WYDAĆ KSIĄŻKĘ I NA NIEJ ZAROBIĆ
        Piszemy Wspomnienia

czwartek, 28 marca 2024

JAK WYDAĆ KSIĄŻKĘ I NA NIEJ ZAROBIĆ

Nie bardzo rozumiem.



Przed oczyma stanęło mi wspomnienie sprzed dwudziestu paru lat. Gromadząc materiały do pracy magisterskiej o księgarzu i wydawcy Stefanie Rowińskim z Ostrowa Wielkopolskiego, spędzałem wiele czasu w bibliotece uniwersyteckiej. Na półce czytelni podręcznej dojrzałem stustronicową raptem książeczkę "Jak uszczęśliwiać innych i samemu być szczęśliwym?". Zaintrygował mnie tytuł, chciałem ją pożyczyć, ale bibliotekarka strzegąca księgozbioru stanowczo mi odmówiła, informując, że to jedyny egzemplarz. Przeczytałem książkę jednym tchem na miejscu. To był bryk książki Carnegiego wydany w 1948 r. przez poznańską Księgarnię św. Wojciecha, położoną rzut beretem od biblioteki. Na stronach tytułowych widniała informacja: "streściła Kazimiera Iłłakowiczówna". Nieco później dowiedziałem się, że wkrótce po wydaniu książkę tę na polecenie władz wycofano z księgarń i zmielono. Uratowały się nieliczne egzemplarze. Wracałem z biblioteki pod ogromnym wrażeniem lektury. Mówiłem do siebie: "Żeby tak kiedyś mógł być wydany pełny tekst tej znakomitej książki". Zabrakło mi wyobraźni, aby zamarzyć, że to ja mógłbym być jej wydawcą.



Przeznaczenie zatem zdecydowało o pana losie?



Nie wierzę w cuda, to był jedynie cudowny zbieg okoliczności. Zdecydowaliśmy z Klarą, że będziemy wydawcami Carnegiego w Polsce. To było dość szalone postanowienie, ale co tam. Nie bardzo wiedziałem, w jaki sposób zdobywa się prawa do polskich edycji zagranicznych książek. Na szczęście miałem przyjaciół wśród wydawców – m.in. Andrzeja Kurza, kiedyś szefa Wydawnictwa Literackiego, i Stanisława Bębenka, byłego prezesa Czytelnika. Od nich uzyskałem potrzebne informacje. Ustaliliśmy, że prawa do interesujących mnie książek ma agencja Prava i Prevodi Jovana Milenkovicia z Belgradu. Po krótkiej wymianie korespondencji otrzymałem zgodę na wydanie obu tytułów. Podana przez Milenkovicia kwota zaliczki – 5 tys. dol. – wydawała mi się ogromna, bo przecież jeszcze niedawno zarabiałem raptem parędziesiąt dolarów miesięcznie! Mimo to zaryzykowaliśmy. Udało nam się pożyczyć pieniądze od węgierskiego przyjaciela i tak powstało wydawnictwo Studio Emka.



Sprzedaż bezpośrednia




« poprzednia1234567następna »



Warning: Use of undefined constant opinia - assumed 'opinia' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/ghostwriter/ftp/txt/prezentacje.txt on line 29
Dodaj swój komentarz więcej prezentacji
Piszemy wspomnienia poradnik - Ewa Pilawska

Sonda

Czy Twoje wspomnienia są (byłyby) chętnie czytane i troskliwie przechowywane przez najbliższych?

Tak
Raczej tak
Nie
Raczej nie
Nie wiem



e-poczta




w księgarni

Kto ty jesteś

Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>