(2012-08-17)
Największym szczęściem w moim życiu było spotkanie z Elizabeth. Zrobiła ze mnie porządnego faceta" – zanotował Richard Burton w 1968 r. Dziennik aktora związanego przez wiele lat na ekranie i w życiu z Elizabeth Taylor ukaże się w języku angielskim 31 października.
„Największym szczęściem w moim życiu było spotkanie z Elizabeth. Zrobiła ze mnie porządnego faceta" – zanotował Richard Burton w 1968 r. Dziennik aktora związanego przez wiele lat na ekranie i w życiu z Elizabeth Taylor ukaże się w języku angielskim 31 października.
Burton zaczął prowadzić dziennik jako czternastolatek – w 1939 r. Pisał go w zeszytach i na przypadkowych kartkach niemal do śmierci (zmarł w 1984 r.). W sumie zapisał ponad 450 tysięcy słów, które – jak przekonuje prof. Chris Williams z Uniwersytetu w Swansea – ukazują inne niż znane jego wielbicielom oblicze aktora.
Prof. Williams przygotował dziennik do wydania. Rękopis do Uniwersytetu w Swansea przekazała Sally Hay, ostatnia żona Burtona. (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>