(2012-04-11)
"W czasie okupacji zdobyłem maturę na tzw. kompletach. Po Powstaniu Warszawskim zostałem wywieziony do Niemiec, skąd wróciłem do Polski w 1947 r." – to fragment odręcznie napisanego 25 sierpnia 1987 r. przez Leona Niemczyka życiorysu, który odnaleziono w archiwach policyjnych w Łodzi. Dokument wraz z fotografią aktora trafi prawdopodobnie do Muzeum Kinematografii.
"W czasie okupacji zdobyłem maturę na tzw. kompletach. Po Powstaniu Warszawskim zostałem wywieziony do Niemiec, skąd wróciłem do Polski w 1947 r." – to fragment odręcznie napisanego 25 sierpnia 1987 r. przez Leona Niemczyka życiorysu, który odnaleziono w archiwach policyjnych w Łodzi. Dokument wraz z fotografią aktora trafi prawdopodobnie do Muzeum Kinematografii.
Leon Niemczyk złożył do Komendy Milicji Obywatelskiej życiorys, bowiem ubiegał się o zezwolenie na posiadanie broni. Opisał swoje życie tak, by zdobyć potrzebny dokument. Nie wspomniał, że po wyzwoleniu przez aliantów służył w 444. batalionie 3. Armii Stanów Zjednoczonych, za to wymienił odznaczenia państwowe PRL oraz Nagrodę Państwową Niemieckiej Republiki Demokratycznej (zagrał w ponad stu NRD-owskich filmach).
Zmarły w 2006 r. aktor nie pozostawił po sobie autobiografii. Odnaleziona skromna kartka z życiorysem wygląda jak upomnienie się o biografię. Leon Niemczyk występował w teatrze od 1948 r., debiutował na dużym ekranie w 1953 r. w "Celulozie" Jerzego Kawalerowicza. Wśród setek jego filmowych ról były wybitne (choćby w "Pociągu" czy "Rękopisie znalezionym w Saragossie"), a jedna – Andrzeja w "Nożu w wodzie" Romana Polańskiego – na trwałe weszła do historii kina. Wciąż żywe są barwne opowieści aktora o jego życiu pozaekranowym, licznych romansach i przygodach. (ike)
Sonda | |||||||||||||
| |||||||||||||
Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>