Siedział i pisał

Siedział i pisał

(2012-05-04)

Aleksander Gawronik osiem lat swego życia spędził w więzieniu. Były senator i najbogatszy Polak w 1990 r. według listy tygodnika "Wprost" znalazł w celi nową pasję – pisanie. Wybór jego więziennej twórczości – część opowiadań i fragmenty dziennika – ukazał się właśnie drukiem. Książka nazywa się "Tam".

Aleksander Gawronik osiem lat swego życia spędził w więzieniu. Były senator i najbogatszy Polak w 1990 r. według listy tygodnika "Wprost" znalazł w celi nową pasję – pisanie. Wybór jego więziennej twórczości – część opowiadań i fragmenty dziennika – ukazał się właśnie drukiem. Książka nazywa się "Tam".

Wydawca – poznańska oficyna Sorus – tak zachwala dzieło Gawronika: "To opis rzeczywistych miejsc i zdarzeń. To subiektywna cząstka prawdy o życiu więziennym. Autor snuje codzienne, gorzkie obserwacje, a pod pozornym chłodem objawia swą rozpacz, tęsknotę za najbliższymi, za wolnością".

Literackie zacięcie Gawronika wyszło na jaw w 2005 r., gdy jego wiersze – przesłane z Aresztu Śledczego w Mysłowicach - otrzymały wyróżnienie w XI Ogólnopolskim Konkursie Poezji Więziennej.

W "Tam" Gawronik zawarł opis rozmaitych stron więziennego życia: od spacerów, widzeń, jedzenia, funkcjonowania biblioteki i działalności kulturalnej po narkotyki, grypserę, seks, przemoc i samobójstwa. Autobiograficzna książka zwiera także wnioski dotyczące poprawy systemu penitencjarnego w Polsce.

Autor został skazany za wyłudzenie nienależnego podatku VAT, wyłudzenie kredytu bankowego, przestępstwa celne. Nie przyznał się do winy, odpowiedzialność za dokonanie oszustw zrzucał na swoich pracowników. (ike)