Szczęśliwe zakończenie
        Piszemy Wspomnienia

piątek, 29 marca 2024

Szczęśliwe zakończenie

Szczęśliwe zakończenie

(2012-03-08)


"Happy end i nawałnice" – to tytuł wspomnieniowej książki literaturoznawcy prof. Tadeusza Drewnowskiego, który zasłynął jako osoba przygotowująca do druku "Dzienniki" Marii Dąbrowskiej.

"Happy end i nawałnice" – to tytuł wspomnieniowej książki literaturoznawcy prof. Tadeusza Drewnowskiego, który zasłynął jako osoba przygotowująca do druku "Dzienniki" Marii Dąbrowskiej.

Równo trzydzieści lat temu ukazały się wspomnienia z okresu wojennego i tużpowojennego Drewnowskiego "Tyle hałasu – o nic?". Autor, rocznik 1926, jako 14-latek trafił na Pawiak.
Po zwolnieniu w 1941 r. został żołnierzem Związku Walki Zbrojnej, a następnie Armii Krajowej. Po wojnie pracował w redakcjach – najdłużej w "Polityce", kierując działem kultury. Odszedł z tygodnika po wprowadzeniu stanu wojennego. Wrócił do pracy naukowej, zajął się m.in. badaniem, opracowywaniem i kolejnymi wydaniami "Dzienników" Marii Dąbrowskiej.

W przedmowie do pierwszego pełnego wydania "Dzienników", które ukazało się w końcu 2009 r., Drewnowski wspominał: "W momencie śmierci pisarki nikt - poza najbliższymi - o nich nie wiedział. Nawet dla wyznaczonych opiekunów spuścizny 79 notatników najrozmaitszej objętości i sterty maszynopisów z dziennikami były niezwykłym zaskoczeniem. Druk ich całości z wyjątkiem fragmentów zastrzegła pisarka w testamencie na 40 lat po śmierci".

O wybór i przygotowanie do druku dzienników pisarki poprosili Drewnowskiego na początku lat 70. prof. Kazimierz Wyka i prof. Czesław Hernas. Wydanie dzienników okazało się bardzo trudne ze względu na opory władz PRL i zastrzeżenia cenzury (w pięciotomowym wydaniu "Dzienników" z 1988 r. było jeszcze 29 ingerencji cenzorskich).

W "Happy endzie i nawałnicach" literaturoznawca opisuje swoje powojenne życie. Jego wieloletni redakcyjny kolega, historyk prof. Andrzej Garlicki, napisał w "Polityce": "Czytałem te wspomnienia Drewnowskiego z niesłabnącym zainteresowaniem i mogę je polecić każdemu, kto chce zrozumieć nasze skomplikowane dzieje w ostatnim półwieczu. A także i to, że nawet w najtrudniejszych czasach można zachować się przyzwoicie". (ike)

Piszemy wspomnienia poradnik - Ewa Pilawska

Sonda

Czy Twoje wspomnienia są (byłyby) chętnie czytane i troskliwie przechowywane przez najbliższych?

Tak
Raczej tak
Nie
Raczej nie
Nie wiem



e-poczta




w księgarni

Kto ty jesteś

Joanna Szczepkowska z pasją reportera i detektywa odtwarza historię swojej rodziny. czytaj całość >>>